sobota, 16 marca 2013

ABC oszczędzania wody


                                                                                                                                                          

       Woda to coraz częstszy temat dyskusji dotyczącej przyszłości naszej planety. Każda kropla, która bezcelowo wypływa z kranu ma wpływ na ograniczenie dostępności wody na świecie. Już dziś jej brak odczuwalny jest w wielu miejscach na Ziemi. Warto więc zacząć rozważnie nią gospodarować. Proste nawyki oraz wymiana przestarzałych, czy nieszczelnych urządzeń w kuchni i łazience pozwolą w znaczny sposób ograniczyć nadmierny pobór wody w naszym gospodarstwie domowym.

          Hydrosfera naszej planety jest dobrem, z którego korzysta każda zamieszkująca ją żywa istota, czy organizm. Polska Akcja Humanitarna – organizator Kampanii Wodnej promującej oszczędzanie wody – szacuje, że w 2050 roku około 7 miliardów ludzi w 60 krajach może cierpieć z powodu niedostatku wody pitnej. Jeżeli ten argument nadal nie jest dla nas wystarczającym powodem do zmniejszenia codziennego zużycia wody to może przekona nas fakt, że przemyślane gospodarowanie dobrodziejstwem hydrosfery wpływa również na stan domowego budżetu. Spójrzmy na prosty przykład – cieknący kran. Przy założeniu, że kapie z niego jedna kropla na sekundę, w ciągu doby tracimy prawie 17 litrów, a w skali roku nawet 6,3 m3 wody. A teraz zastanówmy się ile takich kranów mamy w domu i ile tracimy przez to pieniędzy?

Eco-nomia

           Właściwe nawyki, nie są jedynym czynnikiem istotnie wpływającym na mniejsze zużycie wody w gospodarstwie domowym. Zużycie to można ograniczyć również poprzez wykorzystanie urządzeń, które wspomagają oszczędne wykorzystywanie wody. Kluczowego znaczenia nabiera odpowiednio wybrana armatura sanitarna. Kupując ją do naszych łazienek i kuchni warto zwrócić uwagę na takie produkty, które umożliwiają kontrolowanie przepływu wody. Np. Grupa Armatura wśród swoich produktów posiada baterie bezdotykowe. 
           Pozwalają one w pełni zoptymalizować pobór wody zapewniając jednocześnie komfort użytkowania. Baterie bezdotykowe uruchamiają strumień wody tylko wtedy, gdy ręce pojawiają się w obrębie czujnika. Woda automatycznie przestaje płynąć w momencie odsunięcia rąk. Oprócz funkcji oszczędnościowych, baterie te pozwalają zachować wyższy poziom higieny niż baterie dotykowe, gdyż eliminują konieczność zetknięcia rąk z powierzchnią, która wcześniej była dotykana przez inne osoby.
           Kolejne produkty Grupy Armatura - baterie serii OPAL wyposażone są w oszczędnościowe regulatory ceramiczne. Kontrolować zużycie wody możemy dzięki trzem położeniom uchwytu. Pierwsze – dolne położenie, to wypływ wody całkowicie zamknięty, środkowe uruchamia wypływ ekonomiczny, a trzecie – górne, zupełnie go otwiera. Redukcji zużycia wody służy również zamontowanie w łazienkach i kuchniach baterii jednouchwytowych. W odróżnieniu od baterii dwuuchwytowych, pozwalają one na szybką regulację temperatury, bez zbędnego odprowadzania zbyt zimnej lub gorącej wody - za pomocą jednego uchwytu ustawimy zarówno siłę strumienia, jak i jego temperaturę. 
           Cały proces, trwając krócej niż w przypadku klasycznych baterii dwuuchwytowych, pozwala na dużą oszczędność wody. Dodatkowym rozwiązaniem służącym zmniejszeniu zużycia wody są ulokowane w bateriach Grupy Armatura napowietrzacze, które mieszają wodę z powietrzem, dając wrażenie że z kranu wypływa więcej wody. Dzięki sitku z drobnymi oczkami, woda wypływająca z baterii jest także mniej rozchlapywana.


            Pomysłów na to, w jaki sposób sami możemy zaoszczędzić wodę jest naprawdę wiele. Nie wymagają one ani ogromnego nakładu czasu, ani kosztownych inwestycji. Wystarczy wprowadzić do codziennego życia kilka prostych nawyków, takich jak: uruchomienie zmywarki dopiero gdy jest pełna lub pralki w trybie ekonomicznym, czy też korzystanie z krótkich natrysków zamiast kąpieli.




Czas zmienić przyzwyczajenia

        Kilka prostych pytań pomoże nam ustalić, czy my sami potrafimy w świadomy sposób użytkować wodę. Zastanówmy się, czy w trakcie mycia rąk nie odkręcamy najsilniejszego strumienia wody, który leje się nieprzerwanie nawet gdy nie trzymamy dłoni pod kranem? Czy analogiczna sytuacja nie ma miejsca podczas mycia zębów? Ile czasu spędzamy w wannie lub pod prysznicem? Czy częściej korzystamy z kąpieli czy natrysku? Warto też bliżej przyjrzeć się wyposażeniu naszych łazienek i kuchni – czy posiadamy w nich baterie jednouchwytowe, czy dwuuchwytowe? Czy korzystamy z przycisku ECO w pralkach i zmywarkach? Czy baterie w naszych domach wyposażone są w funkcję oszczędzania wody?

         Odpowiedź na te pytania pomoże nam uświadomić sobie, że każdy może wziąć udział w procesie aktywnego działania, które wpływa na poprawę stanu środowiska naturalnego. Wystarczy zmienić przyzwyczajenia i korzystać z proekologicznych rozwiązań technologicznych.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz